W dystopijnym
Chicago w świecie Beatrice Prior społeczność jest podzielona na pięć odłamów,
każda kształcąca konkretną cechę – Prawość (szczerość), Altruizm
(bezinteresowność), Nieustraszoność (odwagę), Serdeczność (spokój, pokojowe
nastawienie) i Erudycja (inteligencję). W wyznaczony dzień każdego roku wszyscy
szesnastolatkowie muszą wybrać odłam Chicago, któremu poświęcą się na resztę
swojego życia. Beatrice wybiera między pozostaniem z rodziną, a byciem sobą –
nie może mieć tych dwóch rzeczy naraz. Więc dokonuje wyboru, który zadziwia
wszystkich, nawet ją samą. Podczas bardzo burzliwego
wprowadzenia, Beatrice przemianowuje się na Tris i walczy o to, aby dowiedzieć
się, kto naprawdę jest jej przyjacielem – i rozpoczyna romans z czasem
fascynującym, a czasem doprowadzającym do białej gorączki chłopakiem, który
dopasowuje się do ścieżki życiowej, którą obrała. Tris kryje także pewien sekret,
taki, który ukrywa przed wszystkimi, gdyż została ostrzeżona, że jego
ujawnienie może oznaczać śmierć. Odkrywa rosnący w siłę konflikt, który może
zagrażać odkryciem stworzonej przez nią samą idealnej społeczności, w której
żyje. Tris dowiaduje się również, że jej tajemnica może pomóc tym, których
kocha… lub zniszczyć ją samą.
Moja opinia :
Stajesz przed najważniejszym wyborem w swoim życiu. Masz 16 lat. To musi być najlepszy wybór, bo wpłynie na całe twoje życie. Zdecydujesz, gdzie chcesz spędzić resztę swojego życia. Musisz oderwać się od świata i dokonać wyboru. Najlepszego wyboru. Idealnego wyboru. Wydaje się to trudne, prawda? Nie podejmujemy takich decyzji codziennie, ale też stajemy przed wyborami. Autorka pokazuje nam nasze życie. Wybory dobre lub złe, zmiany, przyjaźnie, miłość i strach! Autorka pokazała, że warto próbować zmian. Choć możemy wiele stracić, jeszcze więcej możemy zyskać. Zaryzykujesz?
Erudycja, Altruizm, Serdeczność, Nieustraszoność, Prawość. Nie można wybrać dwóch. Potrafiłbyś wybrać jedną? Jeśli jesteś inteligentny i miły dla innych to znaczy, że coś jest nie tak. Jeśli jesteś odważny, ale bezinteresowny to znaczy, że nie pasujesz. To znaczy, że jesteś NIEZGDONY. To dobrze czy źle? W renesansie doceniano ludzi wszechstronnych. Ludzie, którzy łączą wiele dobrych cech są dla nas ciekawi. Ale nie tu, nie w świecie przyszłości. Tam niezgodność oznacza śmierć.
Główna bohaterka dowiadując się, że jest niezgodna, nie wie co to znaczy. W przyszłości ludzie znają się tylko na jednej, określonej dziedzinie. Ale niestety szybko dowiaduje się, kim jest. Kiedy wie, że niedługo może zginąć, nie wie co ma robić. Kto jej pomoże? Przyjaciele. Rodzina. Myśli, że ich zna, ale oni pokazują jej różne twarze. Komu ma wierzyć, komu zaufać? Sama główna bohaterka jest postacią dynamiczną. Z nieśmiałej dziewczynki, bezbronnej Altruistki wyrasta pewna siebie dziewczyna, waleczna Nieustraszona. Zostają w niej jednak cechy z rodzinnej frakcji. Tak jak jej ukochany pamięta życie sprzed lat. Nawyki, fobie, lęki pozostają na zawsze. Jednak można je przezwyciężyć, wręcz trzeba z nimi walczyć. Gdy stawimy im czoło, staniemy się nieprzezwyciężeni.
Moim ulubionym momentem jest rozmyślanie Tris o samobójstwie. Coraz więcej słyszymy w mediach o takich wydarzeniach, albo nawet widzimy je w swoim otoczeniu. Główna bohaterka uznaje, że samobójstwo to czyste tchórzostwo, uważane przez Nieustraszonych za coś godnego podziwu. Dziewczyna twierdzi, że śmierć to ucieczka od problemów, a nie rozwiązanie. Jest wiele rzeczy, których możemy nauczyć się od tej wizjonerki.
Książka jest o dojrzewaniu. Choć
Beatrice czasem źle wybiera, nigdy nie patrzy za siebie, zawsze idzie do
przodu! My też musimy tak żyć. Książka ucyz ans tego, ze niezgodność wcale nie
powinna nas martwić. Jesteś niezgodny? Świetnie. Jesteś wyjątkowy, jedyny w
swoim rodzaju. Do wszystkiego trzeba podejść optymistycznie. Nie bój się
patrzeć przez różowe okulary. Niesamowita utopia Veronici Roth, młodej
debiutantki, napisana łatwym językiem jest świetna na wiosenny spacer do parku.
Sięgnijcie po tę książkę i zdecydujcie, do której frakcji należycie, a może
jesteście niezgodni ?
storia :)
storia :)
,,Tłumię strach. Kiedy podejmuję decyzję udaję, że on nie istnieje.”
Tytuł : Niezgodna
Autor : Veronica Roth
Seria : Divergent I
Wydawnictwo : Amber
Wydano : marzec 2012
Liczba stron : 352
Moja ocena : 10/10
Słyszałam wiele dobrego o tej książce, ale nigdy nie zainteresowałam się o czym dokładnie ona jest. Teraz natomiast... mam ochotę ją przeczytać, a moja lista "do przeczytania" jeszcze bardziej się wydłuża ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mai
Kochana! Nie miałam pojęcia, że masz swojego bloga. Czemu dowiaduję się o tym dopiero teraz? :(
OdpowiedzUsuńW każdym razie recenzja jest świetna, ale to było do przewidzenia ^^ A ja przychodzę tutaj odpowiedzieć na twoje pytanka. :D
A więc owszem - czytałam drugą część Niezgodnej i faktycznie, nie dorównuje ona pierwszej. A wielka szkoda. Mam nadzieję, że trójka będzie pięknym zwieńczeniem wspaniałej trylogii, a finał nie pozostawi wątpliwości co do geniuszu pani Roth.
Zgadzam się, że i Igrzyska i Niezgodna są wspaniałe i naprawdę nie wolno ich ze sobą porównywać.
Na film czekam, aczkolwiek z niechęcią przyznaję, że aktor grający Cztery nie przypadł mi do gustu. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie Tobiasa. :(
Pozdrawiam,
Sherry